9 projektów, które stosują Zasadę Trójki
- kategoria: Porady
Być może słyszałeś już to stwierdzenie – zawsze kieruj się “Zasadą Trójki” przy aranżacji wnętrz. Czym jest ta tajemnicza zasada trójki i jak zastosować ją w swoim mieszkaniu, i czyż zasady nie są po to, aby je łamać?
Większość projektantów powie Ci, że zasada trójki została wprowadzona ze względu na fakt, że nieparzysta ilość przedmiotów wygląda bardziej naturalnie i mniej wymuszenie, niż parzysta ilość. Dlaczego tak jest? Głównie z tego powodu, że zbyt duża symetria skutkuje tym, że pokój sprawia wrażenie zastałego i zimnego (aczkolwiek, wszyscy wiemy, że symetria również odgrywa dużą rolę w projektowaniu). W rzeczy samej, należy odnaleźć równowagę pomiędzy symetrią i asymetrią.
Żeby pokazać tą równowagę w bardziej jednoznaczny sposób, zebraliśmy 10 projektów wnętrz, w których zastosowano zasadę trójki – niektóre trzymają się jej dosłownie, inne pokazują jak może być elastyczna, a jeszcze inne wprost łamią tę regułę.
Spójrzmy na te pokoje i zobaczmy jak projektanci poradzili sobie z tą zasadą i jak, czasami, skutecznie ją złamali.
Istnieje standardowe równanie, które najlepiej sprawdza się przy dobieraniu kolorów w pokoju – 60, 30, 10.
60% stanowi główny kolor, 30% to kolor drugorzędny, a 10% stanowi kolor akcentujący.
Ta proporcja może być zastosowana do wszystkich kolorów wnętrz, które wybierzesz dla swojego mieszkania. Weźmy przykładowo salon – 60% może być w kolorze naturalnego beżu, 30% może stanowić zaakcentowana ściana w kolorze mocnego granatu, a pozostałe 10% zawierać się może w poduszkach w kolorze koralowym, w granatowe paski.
Jeśli kombinacje mocnych kolorów nie są dla Ciebie, dobierz trzy różne odcienie tego samego koloru, osiągniesz wtedy efekt bardziej neutralnego i spokojnego wnętrza. Tak, czy inaczej, jeśli będziesz się trzymać zasady trójki przy wybieraniu kolorów, na pewno uzyskasz dobrze zaprojektowany i przyjazny pokój.
Czy kiedykolwiek przyglądałeś się pokojowi, który był w całości biały? Jeśli tak, prawdopodobnie dostrzegłeś, że pokój nie jest tak naprawdę całkowicie biały, chociaż może sprawiać takie wrażenie.
Właściwie to, przy bliższej inspekcji białego pokoju, dostrzeżesz niezliczone odcienie bieli, beżu i brązu. Zauważysz także wiele różnych tekstur – drewniane, rattanowe, płócienne, czy bawełniane. Tak, zasada trójki obejmuje także tekstury w pokoju.
Spójrz na zdjęcie poniżej; zawiera takie elementy jak: szorstkie tekstury drewnianych akcentów; wypukła płócienna tkanina na krzesłach; “zardzewiały” stalowy abażur na wiszącej lampie. Te trzy główne tekstury łączą się w tym pokoju, oferując wizualną ucztę i tworząc ciepłą atmosferę wewnątrz pomieszczenia w neutralnej kolorystyce.
Zestawianie tkanin może być trudne. Kuszące może być po prostu wybranie jednej tkaniny, którą kochasz i użycie jej do zasłon, poduszek etc – ale czy nie byłoby to naprawdę nudne i prawdopodobnie przytłaczające?
Aranżując dowolny pokój w Twoim mieszkaniu, najlepiej jest dobrać trzy tkaniny, które współgrają ze sobą, pod kątem wzorów i tekstur.
Bezbłędne podejście jest pokazane z zdjęciu poniżej – motywy kwiatów, adamaszku i kraty łączą się doskonale i współgrają swoimi zielonymi i czerwonymi akcentami. Jeśli masz wątpliwości, poproś projektanta wnętrz o pomoc.
Oczywiście trzy! Tak, nie unikniesz zasady trójki, nawet jeśli chodzi o oświetlenie. Nie oznacza to, że w pokoju mają być tylko trzy lampy. Chodzi raczej o to, że powinny się tam znaleźć trzy różne rodzaje oświetlenia.
Zazwyczaj, pokój powinien mieć jedno górne światło (ze ściemniaczem), kilka lampek na stolikach i światła akcentujące, takie jak podświetlone obraz, czy oświetlenie pod-szafkowe. Na zdjęciu poniżej, pokój jest oświetlony jedną dużą latarnią z sufitu, lampą na stoliku i akcentującym oświetleniem półek z tyłu.
Rozmieszczenie mebli w pokoju może wydawać się tajemnicą. Wydaje się, że jest zbyt wiele zasad dotyczących tego tematu. O ile może kusić Cię zignorowanie części z tych zasad, sugerujemy, żeby nie pomijać reguły trójki, aby osiągnąć efekt pokoju, w którym jest zarówno funkcjonalność, jak i przepływ.
Niezależnie od tego czy masz jedną dużą sofę i dwa duże krzesła klubowe, czy też dwa gustowne siedziska i jedno delikatne krzesło – zasada trójki pomoże Ci rozmieścić Twoje główne meble w spójnych grupach. To bardzo ważne, aby stworzyć grupy mebli, w których rozmiar i kształt są do siebie podobne, tworząc spójny wygląd. Wizualna wysokość i skala pokoju może być dostosowana przy pomocy innych obiektów w różnych rozmiarach, ale meble powinny być podobne w rozmiarze/skali/kształcie, kiedy są razem zgrupowane.
Spójrz na sypialnię na poniższym zdjęciu; to bardzo symetryczny pokój z jednym dużym łóżkiem i dwoma większymi szafkami nocnymi – wyglądało by niewłaściwie, gdyby był tam jeden kwadratowy puf, u stóp łóżka, skala była by zła. Poprzez umieszczenie trzech mniejszych pufów, pokój zachował właściwą skalę i stał się bardziej interesujący wizualnie.
Teraz kiedy już utrwaliliśmy tą zasadę w Twojej głowie, mamy zamiar zrobić krok w tył i powiedzieć Ci, żeby nie brać jej zbyt dosłownie. Nie zaczynaj biegać po mieszkaniu ustawiając wszystko w trójkach. Symetria nie jest zła, tak jak i łamanie zasad.
Zasada trójki to wytyczne, które można nagiąć. Została głównie wymyślona po to, aby ludzie zrozumieli, że nieparzysta ilość przedmiotów jest bardziej interesująca niż parzysta ich ilość. Więc, tak, możesz ustawić pięć, albo nawet dziewięć przedmiotów w grupie i nadal osiągnąć ten sam wizualny efekt.
Na przykład, spójrz na poniższe zdjęcie stolika kawowego. Naliczysz tam siedem głównych obiektów na widoku i wszystkie one różnią się wielkością, wysokością i kształtem. Nie obawiaj się więc kombinować i mieszać.
O ile symetria w architekturze jest konieczna, dla osiągnięcia równowagi w projekcie, można dodać trochę wizualnego szaleństwa poprzez zastosowanie “zasady trójki”.
Kiedy jedna strona mieszkania może mieć jedno duże okno, przeciwna strona może zawierać trzy mniejsze okna, których rozmiar, po połączeniu, zgadza się z pojedynczym dużym oknem i równoważy je.
Zdjęcie poniżej przedstawia świetny przykład takiego projektu.
Kiedy chodzi o minimalistyczny design, najlepiej jest unikać bałaganu i dużej ilości drobiazgów. Lecz “zasada trójki” nadal znajdzie tu zastosowanie, żeby dodać wizualną głębię i ciekawe elementy do nawet najbardziej minimalistycznych wnętrz.
Dzisiejsze aranżacje wciąż mogą wcielać z życie tą zasadę, ustawiając meble w nieparzyste grupy, albo umieszczając trzy proste obiekty na stoliku kawowym. Poniższe zdjęcie przedstawia prosty, czarno biały pokój z trzema wielkimi obrazami powieszonymi liniowo na ścianie.
Spróbuj zakryć jeden z tych obrazów kciukiem – nie jest już tak interesująco, prawda? To samo dotyczy stołu; jeśli zabrać trzeci element w postaci świeczek, pozostałe dwa wazony z kwiatami wydadzą się nudne. Nieparzyste liczby rządzą nawet w minimalistycznym wystroju.
Pokazaliśmy, że “zasada trójki” sprawia, że wnętrze robi się bardziej interesujące i nabiera głębi, jednakże jest coś, co unieważnia tą zasadę – skala. Skala lub rozmiar Twojego pokoju, lub przedmiotów znajdujących się w nim, może spowodować, że złamiesz “zasadę trójki”.
Jeśli wysepka w Twojej kuchni jest mała, może wydać się zagracona i przeciążona, kiedy znajdą się nad nią trzy lampy, zmuszając Cię do ograniczenia ich do dwóch. Lub, jeśli masz mały, delikatny stolik kawowy, ustawienie na nim trzech elementów może okazać się za “ciężkie”. Jednak z drugiej strony spektrum skali, element może być bardzo duży i może wymagać więcej niż trzech przedmiotów, aby zachować jego równowagę wizualną.
Zapraszamy na niezobowiązujące spotkanie z architektem.